Komiksowy Gedeon kameleon, czyli... (polish)

Leave comment!

Spaghetti bolognese! Właśnie przeczytałem GEDEONa autorstwa Daniela Gedeona Grzeszkiewicza. Trochę to trwało, bo ostatnio czytam na raty.  Projekt wystartował jako kampania crowdfundingowa i obserwowałem go  niemal od początku, aż wreszcie postanowiłem wesprzeć.


Zakupu nie żałuję  - chwała za kolorowe strony, które zostały wydrukowane po przekroczeniu  konkretnego progu w kampanii. Grzeszkiewicza prace znam głównie z  ilustracji książkowych, które swego czasu namiętnie czytałem. Jak coś  miało wewnątrz obrazek Grzeszkiewicza (lub Brońka), to znaczyło, że  warto się nad tym tytułem zastanowić. Niezbyt wyszukany sposób na  wybieranie literatury, ale przyznam, że w większości przypadków całkiem  dobrze się sprawdzało. Później zacząłem raz na jakiś czas obserwować  działalność Daniela w soszial media. Wracając jednak do komiksu...

Mnóstwo  czarno-białych ilustracji, komiksów dłuższych lub krótszych, sporo  satyry, czarnego humoru, abstrakcji, inspiracji popkulturą. Całkiem  pokaźny zbiór prac utalentowanego gościa, który ma też coś fajnego do  opowiedzenia. Widać różnice poziomów zarówno w rysunku, jak i scenariuszu, bo mamy tu przekrój jego prac z wielu lat, ale generalnie  jest to bardzo ciekawa kolekcja, która na pewno warta była tych  pieniędzy. Wszystko w twardej oprawie, z facjatą rysownika na okładce,  dobry papier, jakość druku też niczego sobie. Alleluja za kolorowe  strony, bo trochę przełamały ten surowy klimat czerni i bieli, w której  ja osobiście nie gustuję - przynajmniej w światku komiksowym. Ale ta  czerń nie kłuła mnie w oczy aż tak w tym wypadku, bo ilustracje i  historie były ciekawe.


Gdybym miał jeszcze raz kupić,  to bez wahania bym to uczynił. A gdyby gdzieś na widnokręgu ukazał się  kolejny taki tomik z pracami Gedeona, bądź innego rysownika, którego  prace doceniam (lub po głębszym zainteresowaniu tematem - zaczynam  doceniać, bo wcześniej nie znałem), to ja bym bardzo chętnie się na coś  takiego skusił. Niniejszy albumik wydały Gindie, więc jeśli ktoś od nich  to przeczyta, to... weźcie wypuście kolejne tomiki z pracami  rysowników/komiksiarzy/grafików! Pls. Proponuję Dominika Brońka - i 100%  sukcesu kampanii wyczuwam. Dziękuję za uwagę.

Oceniam na smakowite 8/10 misek spaghetti!

0 komentarze:

Post a Comment