Pingwiny, Transylwania i małe ludziki w głowie?! (polish)

Leave comment!

Ostatnio jakoś mam zajawkę na oglądanie animacji, które gdzieś tam kiedyś przegapiłem, ale chciałem zobaczyć. Tak więc sięgnąłem po "W głowie się nie mieści", "Pingwiny z Madagaskaru" i jakoś przy okazji "Hotel Transylwania" (oglądać nie planowałem, ale jakoś zwiastuny drugiej części zachęciły).



Dlaczego by nie szepnąć kilku zdań wszystkim, którzy planowali w niedalekiej przyszłości obejrzeć, bądź też nie planowali, ale teraz zmienią zdanie? Skoro trzy animacje obejrzałem w zasadzie w jednym tygodniu, to co się będę rozpisywał na trzy teksty... Upchnę wszystko w tym jednym i git. Prawierecenzja skondensowana.

"Pingwiny z Madagaskaru" - kilkuminutowy świetny początek i można go obejrzeć nawet na yt. Małe pingwiny rządzą i totalnie obejrzałbym o tym pełnometrażówkę. Jednakowoż tutaj oglądamy przez większość czasu dorosłe pingwiny i okazuje się, że nie są oni jedynymi zwierzęcymi agentami specjalnymi (ale i tak są najlepsze, come on!) oraz, że ktoś ich bardzo bardzo nie lubi i chce się mścić. Jak ktoś lubi (te)Pingwiny, to raczej się nie zawiedzie ;)

"W głowie się nie mieści" - generalnie świetny pomysł z tymi ludzikami w głowie, które przedstawiają nastroje, ciągle się kłócą, przepychają i w ogóle - okazuje się, że każdy z nas ma tak naprawdę nieźle narąbane pod czachą. A tak na poważnie, to film taki dośc refleksyjny, pomimo tego, że świetnie zrobiony i można się przy nim świetnie bawić. Daje do myślenia.

"Hotel Transylwania" - kolejna z setek historii o Draculi. Tym razem mamy do czynienia z dość oryginalnym scenariuszem, gdzie hrabia w obawie przed ludźmi buduje dla swojej córeczki fortecę, w której żadna ludzka stopa nie ma szans stanąć (przynajmniej tak mu się wydaje). Motywy budowy tejże twierdzy są znacznie głębiej osadzone, córa dorasta, szykuje się imprezka na 118 urodziny, przyjeżdżają potwory z całego świata. Ciekawa produkcja, miejscami zabawna, ale gapiowate zombiaki wygrywają wszystko!

Wszystkie trzy filmy generalnie polecam, bo co nie będę polecać, jak mi się podobały. Jak ktoś nie wie co sobie odpalić podczas jedzenie spaghetti, no to już ma trzy nowe pomysły na fajnie spędzony czas ;)

0 komentarze:

Post a Comment